OIOH w szpitalu przy AM w Warszawie

Titor

Dziś na liście obecności napisałem strajk i sie podpisałem pod nim. Wszyscy tak zrobili.Wyraziłem nawet chęć ogłoszenia 2-godzinnej ostrzegawczej głodówki, jeśli nie dadzą mi kasy więcej niż innym! Smile

Fajnie. Ale najpierw zrobię sobię kawe i wypiję w trakcie oczekiwania na morfologie!
Pozdrawiam! Smile

Anti

Doktorze, jak ogłoszony zostanie strajk głodowy to będziemy Panu przynosić potajemnie jedzenie Smile

( w tym przypadku role się odwrócą i my bedziemy dbać o Pana zdrowie !!!) Smile

Pozdrawiam Smile

Gosia

głodówka - głodówką, ale na orzeszki do dziennego Pan wdepnie, no nie? Surprised

)

kingulec

A jak pacjenci reagują na strajk? Błagam, nie wyjeżdżajcie!! Normalnie się boję...

Anti

Kolejny strajkowy news....
[link widoczny dla zalogowanych]
Sad

Gość · Gość

A co na tego newsa odpowiedzą nasi doktorzy?

kingulec

Do tej pory nawet rozumiałam strajk.Ale dzisiejsza wiadomość mnie poraziła - lekarze nie będą wpisywać nr pesel na receptę,czyli nie kupimy leków...Ludzie!! Shocked

Dlaczego pacjenci mają cierpieć??A przysięga Hipokratesa?Uważam,że to jest po prostu nieetyczne! Crying or Very sad

freya

Anti

No cóż... ja też do tej pory popierałam strajk ale teraz nie wiem co o tym myśleć... Cała ta akcja miała nie uderzać w pacjentów a tymczasem jak wiadomo odwoływane są planowe operacje i wizyty u specjalistów Confused

i dzisiejsza wiadomość, ze odmówiono badania 3 miesięcznemu maluchowi Confused

pomijam już PESEL Confused

Ciekawe co by było jakby w podobny sposób zaczęli strajkować np. strażacy????

Z drugiej strony rząd jaki mamy każdy widzi... Kaczki wolą się zajmować becikowym, nową ustawa dot. TK czy gmeraniem w teczkach.... Confused

Ot szara i chora rzeczywistość !!! Chociaż i w niej powinny istnieć pewne nieprzekraczalne granice!!!!

Gość · Gość

Nie rozumiem jednego, Religa powiedział, że zastąpi Ruskimi naszych lekarzy.... Dopuścicie do tego? Może wreszcie pacjenci powinni sie wypowiedzieć, czy chcemy ich (Ruskich) utrzymywać, czy popieramy ten strajk. Ja popieram, ale szczerze mówiąc - w granicach rozsądku.
Nie wypełnianie papierów do NFZ to podcinanie gałęzi na której sie siedzi - bo to NFZ odpowiedzialny jest do zapewnienia pieniędzy w szpitalu. Przerwanie tej płynności to brak pieniędzy na leki, na pensje, na pacjentów - o to chodzi lekarzom? Ja wiem, większość lekarzy ma prywatne gabinety, im strajk nie zaszkodzi, wręcz im pomoże, ale co z resztą, z salowymi, z większością pielęgniarek.... z pacjentami.... To brak pracy i brak opieki zdrowotnej. To potępiam. color=blue][/color]

ouio

A ja nie narzekam.
Nasi lekarze są w porządku.
Leki mogłam wykupić, na wizytę czekać nie musiałam.
Co do strajku, a dokładnie jego przebiegu...wolę nie zamieszczać komentarza.